Rozpoczynamy budowę terrarium.

Pierwsze podejście w formie szklanego terrarium. Mały żółwik nie jest zbyt wymagający. Problemem jest utrzymanie wilgotności i temperatury.
W otwartym terrarium jest większy problem. Pierwszy zakup po adaptacji spełnił swoje zadanie. Jednak należy pamiętać że sprzedawcy niestety nie zawsze kierują się ideologią, która przegrywa z rachunkiem ekonomicznym. Najczęściej po zakupach, w sklepie zoologicznym, wychodzimy ze stertą źle dobranych dodatków lub zwyczajnie masą niepotrzebnych rzeczy. Zależnie od gatunku każde słowo sprzedawcy, trzeba sprawdzić, żeby nie narazić się na kosztowne wydatki – z których zwyczajnie nie skorzystamy. Z rocznego doświadczenia mogę wspomnieć, że czym innym jest zapewnienie żółwiowi minimum, a czym innym odtworzenie jego genetycznie naturalnych warunków. Ciągła nauka i obserwacja – ta ostatnia dużo daje.

Jednak po przekroczeniu roku życia żółwia, nadchodzi etap, kiedy u żółwika pojawiają się zachowania których nie jest w stanie spełnić szklana wersja terrarium. Dlatego zapadła decyzja o budowie nowego lokum dla rosnącego gada. Budowa terrarium.